Jak pomóc dziecku radzić sobie ze złością?

Jakiś czas temu na blogu pojawił się tekst, jak reagować na złość dziecka. W dzisiejszym wpisie wracam do tematu, jednak tym razem odpowiadam na pytanie: Jak pomóc dziecku radzić sobie ze złością?. Chodzi mi o działania długofalowe, a nie bezpośrednie. Poniżej przedstawię kilka możliwych działań z podziałem na wiek. 
Dzieci do około 6 roku życia
Kącik do rwania gazet – młodszym dzieciom łatwiej wyrazić złość poprzez działanie, dlatego rozwiązaniem może być rwanie gazet. Wybierzcie jedno miejsce w domu, gdzie będą leżały stare gazety. W chwili, gdy dziecko jest złe i chce wyrazić jakoś tę złość, może pójść w to miejsce i rwać, gnieść gazety. Ważna informacja – kącik do rwania gazet to nie miejsce zsyłki, gdzie trafia dziecko, bo się złości. To przestrzeń, gdzie może bezpiecznie wyładować złość. 
Rysunek złości – innym sposobem może być rysowanie, gdy dziecko jest złe. Nieważne co rysuje, może zamazać całą kartkę. Nie liczy się obrazek, ale forma wyrażenia uczuć, które siedzą w dziecku.
Gniotek – czasami złość dopada dzieci poza domem, gdzie nie można zastosować powyższych sposobów. Z pomocą może przyjść robiony wspólnie gniotek. Gniotek to piłka/woreczek wypełniony miękkim tworzywem, do ugniatania. Możecie go wykonać z balona i mąki ziemniaczanej. Pamiętajcie, że zrobiony gniotek nie powinien być używany na co dzień, jako zwykła zabawka. To „pomoc” w sytuacji złości, która powinna mieć jasno ustalony kontekst używania.
Dzieci w wieku szkolnym
Co mnie złości? – warto zaproponować dzieciom, żeby zatrzymały się na chwilę i zastanowiły, co je zezłościło. Świadomość tego, co wywołało złość, może pomóc w poradzeniu sobie z tym uczuciem.
Gdzie jest złość? – człowiek odbiera uczucia całym sobą. Nasze ciało daje sygnały o występującym lęku, złości, smutku etc. Zapytajcie się swoich dzieci, gdzie czują złość. Odpowiedź może Was zaskoczyć. Podczas zajęć z dziećmi usłyszałam, że złość mieszka w zębach, brzuchu, nogach.
Liczenie do 10 – dla dzieci, które potrafią liczyć po cichu. Liczenie od 1 do 10 lub od 10 do 1 umożliwia wstrzymanie się w działaniu w sytuacji dużej złości, która może przybrać formę agresji.
Zaciskanie pięści – celem tej techniki jest skierowanie uwagi na inne działanie. Dziecko zaciska pięść tak mocno, aż zobaczy, że robi się ona biała — wtedy puszcza. To szybka metoda i „dyskretna” do poradzenia sobie ze złością, np. w szkole, wśród innych ludzi.
Myślenie o czymś przyjemnym – czasami pomocne okazuje się skupienie myśli na czymś przyjemnym, z czym mamy miłe wspomnienia lub skojarzenia. Dzieci często podają, jako przykład czegoś przyjemnego ulubione miejsce, potrawę lub zabawkę.
Trening Zastępowania Agresji – to metoda pracy z dziećmi i młodzieżą, które nie radzą sobie z uczuciami, zachowując się agresywnie w stosunku do innych i otoczenia. Na temat Treningów Zastępowania Agresji (TZA) przygotowałam dla Was następny wpis 🙂
Na zakończenie
Powyższe działania to sprawdzone przeze mnie sposoby na wspieranie dzieci w radzeniu sobie ze złością. Zachęcam Was do wymyślania swoich metod, a także do rozmowy z dziećmi i tworzenia razem z nimi aktywności, które pomogą im w radzeniu sobie z uczuciami.
Dziękuję Ci za przeczytanie tego tekstu. Będzie mi niezmiernie miło, jeżeli pozostawisz po sobie ślad 🙂
Informacja od Ciebie to możliwość, by blog się rozwijał oraz okazja dla mnie do lepszego poznania moich czytelników.
Pozostaw komentarz — dzieląc się swoimi przemyśleniami i uwagami. Mając informację zwrotną od Ciebie, mogę tworzyć kolejne artykuły.
Udostępnij link do artykułu – jeżeli to, co napisałam jest dla Ciebie ciekawe, inspirujące lub wzbudziło w Tobie różne uczucia, daj znać swoim znajomym i prześlij im ten tekst.
Dołącz do mnie na Instagramie – znajdziesz tam fragmenty mojej codzienności, małe i większe przyjemności, a także miejsca i książki, które mnie inspirują.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *